Po tragedii na Placu broni, chlopcy zebrali sie i debatowalico dalej. w koncu podjeli decyzje, rozwiajzuja grupe. I tak to nie byloby ro samo co wczesiej. Nemeczek choć byl szeregowym odgrywal wazną rolę. Wyplelnial rozkazy innych. Teraz zrobilo sie przykro, ze tak wykorzystywali Ernesta. Chlopcy juz nie spotykali sie w tak licznym gronie, moze w po dwie trzy osoby. Zaś czerwoni pogodzili sie z nimi inie czuli takiej wrogosci jak wczesniej. Boka min. rozwiazal tez grupe bo zamknieto ich dawne miejsce spotkan (tartak). Krótko mówiąc wszystko tyle czasu budowane sie rozpadlo, koniec przyjazni. Dwadzieścia lat póżniej... BUka wpadł na pomysł, by odnowic starą przyjaźń i rozesłał listy do swoich dawnych przyjaciół z prośbą o spotkanie. Zebrali sie i wymyślili... Otworzą duży plac zabaw który nazwą "Placem Broni". Zrobili to z myślą aby innych dzieci nie spotkala taka krzywda jak Nemeczka...
Napisz jak się mogł by potoczyć losy chłopców z pllacu broni innym słowem co mogło by być dalej . ok 10 zdań plissska bo to na jutro .
Daje naJ
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź