sens tych słów jest ukryty. Święty Augustyn kierując je do Boga w imieniu chrześcijan miał na myśli to że jesteśmy dziełem rąk Bożych stworzonymi na Jego obraz i podobieństwo więc staramy się wypełniać nasze posłannictwo na ziemi aby nie sprawiać przykrości Bogu. nasze całe życie to droga, którą musimy przejść by znaleźć się u boku Boga. to nasz cel, bo nasze serce od początku naszego istnienia jest przynależne do naszego Stwórcy.
Święty Augustyn twierdzi, że prawdziwy, wierzący katolik spokój [duszy] odnajduje dopiero wtedy, gdy w pełni podporządkuje swoje życie Bogu - prawdom i przekonaniom Przezeń zesłanym; to Jemu ma ufać, w Nim dzielić radości [życia], ale też troski i smutki. Dopiero wtedy wyznawca odnajdzie pełen spokój [duszy] i harmonię [życiową].