11 Listopada
Węgrów, dnia 29 października 2003r.
Dzień dobry Panie Stanisławie!
W tym roku mija 85. rocznica odzyskania niepodległości przez Polskę. Dzisiaj ten dzień kojarzy się z dniem wolnym od pracy i szkoły. A niestety wielu ludzi zapomniało, że to jest jedno z najważniejszych świąt państwowych. Piszę do Pana list, ponieważ żył Pan w tym okresie. Wiem także, że walczył Pan o niepodległość naszej ojczyzny. Bardzo interesuje mnie Pańska postać. W moim liście chciałabym wyrazić swoją opinie na temat Pana odwagi i walk o niepodległość Polski.
Naprawdę podziwiam Pana za to, że chciał Pan walczyć. Przecież mógł Pan zginąć, ale wybrał Pan Polskę, swoją ojczyznę. Wybrał Pan wolność Polski. W tamtych czasach, gdy Polska walczyła o niepodległość, był Pan nastolatkiem. Dzisiaj młodzieńcy wykręcają się jak mogą, żeby nie iść do wojska. A Pan? Pan chciał zrobić coś dla swego narodu. Poszedł Pan walczyć z wielką chęcią, bo chciał Pan ratować swój kraj. Gdyby w dzisiejszych czasach taka sytuacja miałaby miejsce, to na pewno wielu młodych chłopców nie wykazałoby się taką odwagą jak Pan. Pewnie ukryliby się gdzieś, gdzie byliby bezpieczni i nie skinęliby nawet palcem. Nie mogę mówić, że wszyscy są tacy, ponieważ znajdą się ci, którzy są odważni i poszliby za Pana i Pana kolegów przykładem. Brat mojej koleżanki jest właśnie takim ?tchórzem?, jeśli można go tak nazwać. Mam na myśli to, że uczęszczał do różnych szkół po to, aby nie iść do wojska. Jego trudy poszły na marne. Nie dawno składał przysięgę wojskową. Uważam, że powinien Pan dawać cenne rady dla tych, którzy nie chcą iść służyć ojczyźnie. Powinien Pan wytłumaczyć im co to znaczy, że Polska była podległa komu innemu. Nie chodzi mi o to, żeby to tłumaczyć z punktu historycznego, tylko ze stanowiska prawdziwego patrioty ? Polaka, bo właśnie takim człowiekiem Pan jest.
Wolność to jedno słowo, ale posiada bardzo wiele znaczeń. Wiele ludzi marzy o wolności, chcą być wolnym człowiekiem. A Polska w 1918 roku chciała być wolnym krajem. Właśnie Panu i wielu innym rodakom zawdzięczamy tę wolność naszego kraju. Gdyby nie wy, nie wiem jak potoczyłyby się dalej losy naszego państwa. Można by powiedzieć, że młodzi chłopcy w dzisiejszych czasach chcą być wolni, ale w tym przypadku to nie jest ta sama wolność, co wolność Polski. Oni chcą być niezależni od rodziców. Chcą żyć według swoich zasad, a tym samym nie stosować się do innych praw. 85 lat temu mieli inny pogląd na słowo ?wolność?. Wtedy chłopcy nie myśleli o sobie, myśleli o swoim kraju. Dlatego też i Pan poszedł walczyć o Polskę. 11 listopada 1918 roku był na pewno dla Pana jednym z najszczęśliwszych dni w Pana życiu. Wtedy Polska odzyskała niepodległość. Dzięki Pana odwadze i wytrwałości w walce nasza ojczyzna znowu była niepodległym państwem polskim. Wszyscy Polacy zawdzięczają to Panu i innym ludziom, którzy zrobili to dla Polski.
Podziwiam moich rówieśników. Ja bym nie mogła patrzeć na tę walkę, na wylaną krew moich rodaków. To jest okropny widok. Wiele ludzi zginęło. Na pewno niewinnie zginęły dzieci. Nie wyobrażam sobie siebie w takiej sytuacji. Nie wiem jak bym się zachowywała. Pewnie panikowałabym i bałabym się okropnie.
Ja i moi najbliżsi są bardzo Panu wdzięczni, ponieważ dzięki Panu nasz kraj jest wolny. W dzisiejszych czasach, niestety, zanikają takie wartości jak patriotyzm, miłość do ojczyzny. Nie pozwólmy, by całkowicie zapomniano o tym święcie. Ono jest bardzo ważne.
Joanna Zawadzka