Zawsze, gdy spotka sie dwoje kumpli (Romek i Adrian), którzy nie widzieli sie od dawno dawna mogą porozmawieć o wszystkim i to właśnie tak wyglada: - Cześć! - Romek -Cześć! Jam my dawno sie nie widzieliśmy. - Adrian. -No tak wyszło, co nowego u Ciebie w pracy.? - Romek. - a wiesz pare rzeczy sie zmieniło ale lepiej wyjdźmy z tego pubu bo wiesz "ściany miają uczy" gdy to mówił Adrian, podejżliwie spojżał sie na osoby siedzące przy barze pomijające piwo. - No dobrze, to gdzie idziemy i opowiedaj bo jestem niecierpliwy. - No dobrze - Odparł Adrian i zaczą mówić - Moja firma zaczeła sie rozwijać jesteśmy juz 3 najwieksza firma w polsce. Ale słyszałem, że niestety, że twoja praca plajduje i "za wyskie progi na twoje nogi" no niestety, jak zdąbędziemy 2 miejśće w polsce to zatrudnie Ciebie i twoim zdaniem najleprzych twoich prawodnikó. - Och, dziękuje. Naprawde jestem szczęśliwy, nie wiedziałem, że aż taki jesteś dobro duszny. - Odparł, ucieszony Romek. - No widzisz, no słyszałem, że twoja firma i pracownica są bardzo dobrzy tylka wam nie wyszło wiec wiesz, leiej mieć Wróbla w garści niż gołębia na dachu i żebyś mnie wsypywał przed firmami z ktorymi konkuruje, - No masz racje, no dobrze to sie jeszcze dogadamy a reeaz musze już spadać bo moja żonka czeka z obiadem :). - Romek z uśmiechen na twarz porzegnał sie z Adrianem i pomkną do taxówki. - No to narazie Romku, pozdrów żone i dzieciaki. nara :)
1 ) -Hej Pati.! ale mam wiadomość.! -ciii..! ściany mają uszy.. rodzice są obok. zamknij drzwi 2 ) -Łukasz zajął ostatnie miejsce w konkursie biologicznym.. -och.. to pewnie strasznie jest smutny.. -masz rację.. ale cóż.. za wysokie progi na jego nogi 3 ) -hej! dziś na chemii miałam sobie wybrać ; albo dostać 4 albo Pan zadałby mi jeszcze jedno pytanie i miałabym szansę na 5.. ale usiadłam z czwórką.. -masz rację .. lepszy wróbel w garści niż gołąb na dachu.. :D
-Cześć Marek! Możesz wyjść na podwórko? mowie ci co się dzisiaj wydarzyło w szkole... -Tomek.. ciszej bo tutaj sciany mają uszy. Wszystko opowiesz mi gdy tylko zejdę do ciebie na podwórko. ______ - Słyszałeś na jakie studia ma zamiar dostać się Tomek? - Nie, a dlaczego pytasz ? - bo slyszałam że prawdopodobnie do najlepszch w Krakowie! - Wątpie że się dostanie.Za wysokie progi jak na jego nogi! _______ - Byłem dzisiaj w poszukiwaniu pracy. Mam dwie oferty: Zacząć pracowac od dzisiaj u nas w Polsce za niższą stawkę, lub kolega ma mi załatwić do Norwegii za ,,grubsze' pieniądze, jak mślisz którą się podjąć - Ja na twoim miejscu wolałabym pracować w Polsce. Jest bardziej pewna i lepszy wróbel w garści niz golab na dachu!