Moja koleżanka Gabryśka została wybrana do udziału w zawodach sportowych. Chodziło o bieg na 60 metrów. Poszłam tam razem z nią by ją wspierać i pomagać. Zaczełyśmy od rozgrzewki. Przebiegłysmy raz do okoła stadionu (ja tez lubię biegać). Gdy obiegłyśmy go drugi raz poczułysmy się zmęczone. Pomimo tego pobiegłysmy po raz trzeci i to był błąd. Gabi na ostatniej prostej postawiła źle nogę i skręciła kostkę. Poszłyśmy do punktu medycznego i tak dla mojej koleżanki skończyły się zawody. Było mi bardzo przykro. Okazało się, że nie mamy zawodniczki która by ją zastompiła. Zdesperowany wuefista postanowił że to ja pobiegnę za Gabi. W jej stroju ruszyłam ze startu i dając siebie wszystko zajęłam 3 miejsce. Wiem że Gabryśka zrobiła by to lepiej i pewnie zajeła 1 miejsce jednak bardzo się cieszyłam z tego stopnia na podium. To była moja przygoda z zawodami sportowymi.
napisz opowiadanie o przygodzie która miała miejsce w szkole
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź