Jak rozumiesz dwa ostatnie wersy utworu Jana Kochanowskiego - Tren V. Zredaguj odpowiedź w 4 - 6 zdaniach. Dwa ostatnie wersy to : ... U nóg martwa upadła. O zła Persefono, Mogłażeś tak wielu łazm dać upłynąć płono?

Jan Kochanowski w TRENIE V w dwóch ostatnich wersach wyraża swój żal do Persefony- małżonki Hadesa, władczyni świata podziemnego i opiekunki dusz zmarłych. Jest zrozpaczony, iż ona zabrała jego ukochaną córeczkę do Hadesu. Pyta się, jak mogła dać aby tyle łez wypłynęło z tego powodu? Jest to pytanie retoryczne. Autor chce dowiedzieć się od każdego z nas jak on by się czuł po takim przeżyciu.

Persefona w mitologii greckiej małżonka Hadesa, władczyni świata podziemnego i opiekunka dusz zmarłych.Persefona jest władczynią świata dusz zmarłych. W tych ostatnich wersach Jan.K chciał zapytać retorycznie Persefony dlaczego zabrała mu tak szybko swoją jedyną córke Urszule.

Podmiot liryczny jest zły na Perfesone za to ,że jego córka umarła.Mogła dac jej jeszcze pożyć. Urszulka była małym bezbronnym dziecięciem. Nie doświdczyła życia. Ja to tak rozumiem mam nadzieję że się przyda :)