Zmartwychwstanie Chrystusa a co za tym idzie święta Wielkanocne są dziś kojarzone głównie z komercją. Wiele osób sądzi, że Zmartwychwstanie to coś niemożliwego, ponieważ nie ma na to namacalnych dowodów. Według mnie, mówią to ludzie zawistni, egoistyczni, dążący do powiększenia dóbr materialnych. Jako że jestem członkiem calego tego pozbawionego duchowości i wiary społeczeństwa, jest mi bardzo trudno stwierdzić czym jest dla mnie Zmartwychwstanie. Uważam to za zbawienny czyn, którego Jezus dokonał, abym mógł godnie żyć. Zmartwychwstania nie traktuję tylko jako daru, ale też jako obowiązek, który będąc chrześcijaninem pragnę wypełnić. Na ten obowiązek składa się wiele czynnikow, przede wszystkim jest to traktowanie innych ludzi jako swoich współbraci którym trzeba pomagać. w tej pomocy zawiera się właśnie przesłanie Zmartwychwstania, bo pomagając zaniosę Ewangelię tam, gdzie jest potrzebna. Przez pryzmat ewangelii widzę w drugim człowieku swego brata, często udręczonego i strapionego, którego muszę wesprzeć w jego cierpieniu. Często widzę też brata radosnego, który podświadomie pragnie bym cieszył się wraz z nim jego szczęściem i sukcesami. Moim mottem życiowym są słowa: "Nic tak nie ożywia jak zmartwychwstanie..." dlatego aby godnie żyć pragnę nieśc nowinę o zmartwychwstaniu potrzebującym.
"Czym jest dla mnie fakt zmartwychwstania Chrystusa?" - musze napisac wypracowanko na taki temat tak na ok. 2 strony. prosze o pomoc, dzieki:)
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź