Bedzie to wywiad z tytulowym bohaterem Harpagonem...:)
Ja:Szanowny Harpagonie;po szczegolowym zapoznaniu sie ze zdaniami innych o Panu,jestesmy skłonni zauwazyc ze ma pan opinie skapca...czy zgadza sie pan z tymi przypuszczeniami?
H:Alez skad,to oni wszyscy sie na mnie uwzieli i chcieli mnie okrasc z moich drogocennych skarbow..
Ja:Wiec twierdzi pan ze cale miasto wymyslilo sobie takie bajeczki o panu?
H: Niektorzy maja po prostu zbyt duza wyobraznie..
Ja:Wiec dlaczego nie chcial Pan oplacic slubu swoich dzieci?
H:W tych czasach zaleca sie nie trwonic zbytnio pieniedzy na takie drobnostki
Ja:dziekuje za mam nadzieje szczere odpowiedzi
H:Ja rowniez...Zegnam