Ja- witaj, jak sie czujesz? Prometeusz- witaj, czuje sie nie najgorzej J- czy to miłe uczucie gdy tak sępy wyjadaja ci wątrobę? P- co za pytanie?? Oczywiscie ze nie J- a gdy ci ona odrasta to co czujesz? P- czuję ze znowu będe musiał przezywac to ssamo, przez to moje życie jest cały czas takie same. J- Czy gdybys mógł cofnac czas, czy bys nie pomógł ludziom?? P- oczywiscie zebym pomógł, bo jesli ja cos zrobie przyda sie to całemu człowieczeństwu, a tylko ja będe cierpiał J- a to masz ciekawe podejscie do zycia P- no musze jakieś miec, bo bez niego nie dałbym sobie rady J- a czy masz jakieś marzenia?? P- no jasne, głównym jest to zeby pomagac ludziom J- na pewno byliby z ciebie bardzo dumni P- mam nadzieje J- dobrze ja juz musze isc, papa P- dowidzenia
