Rycerz o imienie Max byl synem wielkiego magnaty ktory bral udzial w wielu wyprawach i byl znany w calej wiosce. pewnego razu wioske zaatakowali tubylcy i skradli amulet ktory ludzi oddali Bogu. Nir bylo smialka ktory by sie odwazyl isc o oderbac cenny amulet ktory byl skradziony. dowiedzial sie o tym Max i podjol decyzje ze w nocy gdy rodizce beda spac ucieknie z domu i pujdzie to obozu tubylcow i odbierze im bezcenny amulet Bozy. wszystko szlo dobrze do mamentu gdy wszedl do komnaty z amuletem zobaczyli go straznicy i zapali go/ Stanol przed krolem . Krol skazal go na smiec rano tato zauwazyl ze nie ma syna puyal ludzi nikt nie widzal Maxa. dopiero pewny wiesniak powiedzial ze Max poszedl do obozu tubylcow ojciec nie zwarzajac na nic i pobiegl ratowac syna. Stoczyl heroiczna walke ze straznikami zabijajac wszystkich i uratowal syna. Wrucili sie po amulet i wrucili do wisoki i zostali bohaterami/ Max juz wiecej nie bedzie sam wyruszal malo braklo i by zginol sprawdz czy nie ma bledow bo nie patrzylem :)
opowiadanie o rycerzu który wyruszył na wyprawę
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź