moi drodzy ! niech każdy z was pamięta że szkoła to naprawdę żródło wiedzy . posłuchajcie swoich dziadków oni nie mieli w szkole komputerów ani tylu podręczników ale chodzili do szkoły choć nawet wtedy było ciężko . a wy macie komputery telefony gdy czegoś zapomnicie dzwonicie do rodziców aby wam przywieżli a oni musieli wracać do domu . macie blisko do szkół i tak wagarujecie a oni czasem kilka km szli do szkoły ale nie wagarowali . i właśnie dlatego powinniście brać z niech przykład niewagarowania
drodzy uczniowie czemu wagarujecie . od dzis za wagarowanie godzin nie da sie usprawiedliwic , poniewaz chce wam pokazac ze nie powinno sie wagarowac , poniewaz bedziecie miec duze zaleglosci i problemy wiec prosze sobie to przemyslec . dziekuje
Drodzy uczniowie! Jako dyrektor tej szkoły pragnę zwrócić waszą uwage na nurtujący mnie i waszych nauczycieli problem. Albowiem w ostatnim miesiąc wielu z was w swoim dzienniku obecności posiada ogromna ilość godzin nieusprawiedliwionych. Nie jest to pochebstwem. Osobiście nie mam zamiaru tolerowac tego typu spraw. Wagary jak wam się wydają nie są fajnym i mile spędzonym dniem. Przez nie macie zaleglości w nauce a dodatkowo obciązacie wasze sumienia kłamstwami ktore kierujecie do nauczycieli, a co gorsza także do waszych rodziców, opiekunów. Wagary są uciekamniem od problemów. Dużo z was robi to bo: nie nauczylo się na sprawdzian lub kartkowkę. Musicie zdawać sobie sprawę z tego, że uciekanie od tego w niczym wam nie pomorze. Prędzej czy później bedziecie musieli nadrobić zaległe prace. Może lepiej było by, abyście zamiast uciekać ze szkoly poprosili nauczyciela o przełożenie sprawdzianu i poproszenie o powtórzenie i wytlumaczenie materialu. Zawsze tez możecie poprosić ucznia który nie ma problemu z tym materiałem. Mam nadzieję, że to przemyślicie, pójdziecie po rozum do glowy i zastanowicie się zanim będziecie chcieli opuścić tyretorium szkoły.