"Żona modna" to z pewnością antydom. Ponieważ nie panowała tam miła, ciepła atmosfera. Był tam chłód i niezrozumienie. Prawdziwy dom polega na wzajemnym zrozumieniu się. A na pewno żona, nie rozumiała szlachcica, ponieważ pochodzili z "innych bajek". On mieszkał na wsi, a ona wychowała się w mieście. Dlatego trudno było jej przystosować się do nowych warunków.
W prawdziwym domu małżeństwo powinno decydować o wszystkim razem i się szanować nawzajem.W tym utworze dom był opisany na przekór.Jest to antydom na bazie domu i mody francuskiej.Zjawisko nosi nazwę kosmopolityzmu.
