W świetle chrześcijańskiej hermeneutyki przekonanie to ilustrują niezwykle dramatyczne pieśni uniżenia z ksiąg Starego Testamentu, szczególnie z Izajaszowego proroctwa o Słudze Jahwe, które odnosi się do Osoby Chrystusa: „Lecz on nasze choroby nosił, nasze cierpienia wziął na siebie. A my mniemaliśmy, że jest zraniony, przez Boga zbity i umęczony. Lecz on zraniony jest za występki nasze, starty za winy nasze.” Iz 53,4.5a). Ojciec Sergiusz Bułgakow stojąc w starochrześcijańskiej tradycji kenotycznej podkreśla zarazem zapomniany na Zachodzie element przebóstwienia i to nie tylko w perspektywie eschatologicznej: „Wcielenie. Nie jest ono zwykłym aktem soteriologicznym. Jego ogólnym celem jest ubóstwienie, tak aby zjednoczyć wszystkie rzeczy niebieskie i ziemskie pod jednym zwierzchnictwem Chrystusa (Ef 1,10). Zstępując z wieczności do doczesności, Bóg jednoczy się ze światem nie tylko z zewnątrz, jako jego Stwórca, lecz także od wewnątrz. W ten sposób Wcielenie jest również wewnętrzną podstawą stworzenia, jego przyczynowością.” [27]
warunkiem przystąpienia do przemienienia jest szczera spowiedz, i wiara w to przemienienie . ;*