Przyjrzyjmy się jeszcze zachowaniom Polaków w stosunku do ludzi innej narodowości. To prawda, że w naszej historii nie brakuje dowodów na to, że potrafiliśmy być wobec nich tolerancyjni. W czasie II wojny światowej wielu naszych rodaków pomagało Żydom, zdarzało się też, że Polacy nawet ginęli chcąc ocalić Żydów przed Niemcami. A jak jest obecnie? Widać to najlepiej na przykładzie rasistowskich napisów na miejskich murach. Dosłownie co parę metrów można zauważyć na nich hasła typu: "Żydzi do gazu", "Żydzi precz", "Polska dla Polaków" i inne. Przypomina to zachowanie hitlerowców, którzy chcieli "oczyścić świat z gorszych ras" Uważam, że autorom takich okropnych "murowych napisów" należy tylko współczuć ich ograniczonych umysłów, bo ktoś, kto wypisuje takie rzeczy na pewno posiada mizerny poziom inteligencji.
Zacznę od tego, że polacy dają ogromną swobodę, jeśli chodzi o wierzenia innych ludzi. Każdy wyznaje taką wiarę, którą uważa za odpowiednią dla siebie. Nie jesteśmy zmuszeni do jednej i tej samej religii. W polsce wyznawane są min. Rzymsko-katolickie, greko-katolickie, prawosławni, protestanci, jechowii. Ludzie, a tym bardziej rząd, akceptują tych, którzy wyznają inne wiary. Wszyscy traktowani są na równi. Ponad to nasza ojczyzna akceptuje ludzi przybywających do Polski. Już od dawna ziemie polskie zamieszkiwali litwini, białorusi, ukrainie , czy niemcy. Do polski przyjeżdża dużo ludzi z państw arabskich i afrykańskich aby studiować na polskich uczelniach. Nie jest ważne jakiego cudzoziemiec jest koloru skóry, włosów, skąd pochodzi- przysługują mu prawa niemalże takie jak każdemu z Polaków. M.in ma prawo do rozwoju własnego języka, kultury, prawo do zachowania obyczajów i tradycji. Ponad to może on legalnie zarabiać na terenie naszego kraju, żyć w spokoju, bez obaw o prześladowania. Dzieci obcokrajowców mogą uczęszczać do polskich szkół.