Jestem właśnie przy częsciowo zachowanym murze berlińskim w Niederkirchnerstrabe. Mur padł w nocy z 9 na 10 listopada 1989 roku. Stał on przeszło 28 lat. Teraz zostały kawałki, szczątki oraz gdzie niegdzie puste place. Po zburzeniu trwały ścisłe kontrole by nikt nie mógł przedostać się za granice przez wyłomy w nim. W pierwszych tygodniach tuż po zburzeniu straż graniczna próbowała nawet reperować mur. Już podczas weekendu po 9 listopada rząd NRD nieoczekiwanie oznajmił, zo zostaną otwarte nowe przejścia graniczne lub też rozbudowane stare. Liczba ofiar nie jest dokładnie ustalona, gdyż były one utajane przez urzędników NRD. Po dzień dzisiejszy w wyjściowych miejscach zachowały się trzy kawałki muru. Wszystkie z nich znajdują się tutaj, w dzielnicy Mitte. W centrum Berlina pas został wykorzystany do celów miejskich. Dla upamiętnienia wydarzenia, oraz ofiar wzniesiono bardzo różne pomniki, a my możemy teraz czytać oraz modlić się za tych którzy padli ofiarami i dowiadywać się jakie skutki przyniosło zburzenie muru berlińskiego.
NAPISZ JAKO DZIENIKARZ,REPORTAZ ZE ZBURZENIA MURU BERLINSKIEGO.ZAWRZYJ W NIM RÓWNIEZ MOZLIWE KONCEKWECJE TEGO WYDARZENIA
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź