Jacek Soplica, to główny bohater epopei(przez jedno i;)) Adama Mickiewicza pt.'Pan Tadeusz'. Pochodził on ze średnio zamożnej szlachty. Nazywany był żartobliwie "Wojewodą", ponieważ miał ogromny wpływ na wyniki wyboru do sejmu. Mężczyzna ten, to również 'kłótnik i paliwoda", którego często ponosiły emocje. W młodości, Jacek podobał się wielu kobietom. Jego wygląd oraz imponująca waleczność przyciągały płeć piękną do Soplicy. Jednak on nie zwracał na nie uwagi, gdyż adorował tylko Ewę, córkę stolnika podobną do anioła. "Wojewoda" popełnił wiele grzechów, lecz swoim dalszym życiem dokonał ekspiacji i powinien zostać zrehabilitowany, co postaram się udowodnić w dalszej części pracy. Jednym z argumentów potwierdzających słuszność mej tezy jest fakt, że podczas zabójstwa Stolnika nie posiadał broni, wziął ją od pozbawionego wcześniej życia Moskala. Ci najważniejsze,. mężczyzna nie chciał go zamordować. Ojciec Ewy sprowokował Jacka tym, że chodził po ganku z wysoko uniesioną głową, dumny ze swej wygranej z Rosjanam. Świadczy o tym cytat: ,,[...]Wystąpił na ganek I brylantową szpinką ku słońcu migotał, I wąs pokręcał dumnie, i wzrok dumny miotał...". Strzelił.. Potem nie uciekał przed groźbami Gerwazego. W rekompensacie, Soplica dwukrotnie uratował życie Hrabiemu, ostatniemu z rodu Horeszków. Raz zrobił to na polowaniu a kolejny- podczas bitwy w Soplicowie. Dał także swemu bratu, Sędziemu na wychowanie córkę Ewy, Zosię. Drugim argumentem udowadniającym słuszność mego zdania jest to, że Jacek nie pomagał Moskalom w zdobyciu zamku. Pragnął on zemściś się na Stolniku za podanie mu czarnej polewki oraz dumną postawę wobec niego. Nie przyjął on rownież od najeźdźców zaszczytów. Aby odpokutować za swoje przewinienie, był emisariuszem. Został zesłany na Sybir do więzienia, gdzie wykonywał bardzo ciężką pracę. Brał też udział w bitwach np. pod Jeną, w której zwyciężył. Prowadził on również działalność w swej ojczyźnie, Litwie. Ważnym dowodem na słuszność mego zdania jest również to, że pił nie dlatego, aby skrzywdzić żonę i syna, Tadeusza, lecz chciał on ukoić w ten sposób ból po usłyszeniu informacji, że jego ukochana Ewa wyszła za mąż za innego. Potem ożenił się z kobietą, do której nic nie czuł. Popadł w alkoholizm. Zatapiał w ten sposób smutki i miłosne niepowodzenia. W formie ekspiacji przekazał Tadeusza pod opiekę Sędziego. Ostatni mój argument jest taki, iż z pychy popełnił inne grzechy i aby ją w sobie zdusić, wstąpił do zakonu i ostatnie lata życia spędził w klasztorzebernardynów, pod mnisim kapturem. Przyjął tam imię Robak ,,[...]Że jako robak w prochu...' Jak wynika z powyższych argumentów, widać słuszność tezy. Mężczyzna choć popełnił wiele grzechów, odpokutował za nie. Zrobił wiele dla rodu Horeszków jak i dla Litwy. Gerwazy w imieniu Stolnika przebaczył Soplicy, co zawarte jest w cytacie: ,,[...]Mówić nie mógł, lecz dał znak, że zbójcy przebaczył...'. Ojczyzna również to uczyniła. Bóg też, co miało najważniejsze znaczenie: ,,[...]promyki słoneczne, Wpadły przez szybę jako strzały brylantowe, Odbiły się na łożu o chorego głowę I ubrały mu złotem oblicze i skronie, że błyszczał jako święty w ognistej koronie'. SAMA PISAŁAM, WIĘC LICZĘ NA NAJ. możesz śmiało przepisać, bo 4+ dostałam, ale teraz trochę poprawiłam, więc liczę, że będzie 5. ;);**PoWoDzEnIa;]
