Internet to najszybciej rozwijające się medium, jakie kiedykolwiek powstało. W ciągu raptem kilkunastu lat globalna sieć stała się jednym z podstawowych sposobów komunikacji, zdobywania informacji, a nawet kupowania produktów. Internet to wciąż medium wciąż rozwijające się i daleko nam obecnie do osiągnięcia stanu maksymalnego. Każdego dnia w Internecie pojawia się coś nowego, co kilka tygodni słyszymy o nowym szybszym łączu oraz pobiciu najszybciej prędkości ściągania pliku. Nad sprawnym funkcjonowaniem Internetu na bieżąco pracują setki informatyków, a do sieci podpiętych jest już prawie połowa obywateli świata, nic zatem dziwnego, że to Internet staje obecnie największym polem rywalizacji konkurencyjnej pomiędzy firmami. Z pewnością w ciągu kilku lat trudno będzie znaleźć firmę, która nie posiada choćby swojej internetowej wizytówki. Internet wciąż napędza rynek, gdyż to dzięki jego rozwojowi powstać mogło całe mnóstwo małych firm tworzących strony, grafikę, reklamę i wiele, wiele innych. Internet to dużo dobrego, ale też czają się w nim różne niebezpieczeństwa , więc nie wolno nikomu podawać swoich danych w sieci ! może byc;)?
Być może niektórym ciężko w to uwierzyć, ale w tym roku popularnej sieci stuknęła 40- stka. Bez obawy, nasz jubilat czuje się doskonale, a niektórzy wręcz twierdzą, że dopiero zaczyna raczkować. Internet nie musi także obawiać się o brak gości. W samej Polsce z sieci korzysta regularnie 16 mln osób. Z tej okazji warto chwile zastanowić nad wynalazkiem, którego używanie jest dla wielu z nas tak naturalne jak powietrze. Twórcy Internetu planowali inną przyszłość dla swojego dzieła (skąd ja to znam), miała nią być kariera wojskowa. Dziś zaglądając do sieci od razu widać, że rządzą nią niezdyscyplinowani cywile. Prace nad stworzeniem sieci informatycznej rozpoczęły się w USA pod koniec lat 60-tych i miały być odpowiedzią na zagrożenie ze strony Związku Radzieckiego. Oparta na połączeniu kilku komputerów sieć komunikacyjna miała umożliwiać dalsze wydawanie rozkazów, nawet jeśli nie przeżyłby już nikt kto miałby je wykonać. Efektem gorączkowych przygotowań do zimnej wojny był system ARPAnet, uruchomiony w roku 1969, który uważa się za narodziny Internetu. System połączył 15 ważnych instytucji oraz ośrodków akademickich w USA. Wraz z upływem czasu oraz dalszym stygnięciem zimnej wojny zaczęto poszukiwać alternatywnych zastosowań dla nowej technologii. Zdemobilizowany Internet zaczął pomału zmierzać w kierunku, w którym zmierza po dziś dzień. Jak bardzo „pomału” najlepiej pokazują liczby, otóż radio aby zgromadzić 50 mln użytkowników potrzebowało 38 lat, telewizja zaledwie 13, Internet (w formie, jaką znamy obecnie) potrzebował 5 lat aby dołączyć do tego elitarnego grona. W ciągu zaledwie kilku lat rozwój Internetu zredefiniował zupełnie pojecie komunikacji. Już w roku 1973 istniało pierwsze połączenie USA – Wielka Brytania. Jeszcze wcześniej powstała poczta elektroniczna oraz popularna „małpka”. Możliwość przesyłania całych plików oraz programów, grupy dyskusyjne, czy w końcu powstanie hipertekstu, który umożliwiał połączenie tekstu, dźwięku i grafiki, to zaledwie kilka możliwości technicznych, które możemy wykorzystać na niespotykaną dotąd ilość sposobów.