Radomski Czerwiec 1976r. znaczenie tego strakju jakie skutki tego i co sie zmienilo w Polsce po tym wydarzeniu

Radomski Czerwiec 1976r. znaczenie tego strakju jakie skutki tego i co sie zmienilo w Polsce po tym wydarzeniu
Odpowiedź

Już podczas VII zjazdu PZPR w grudniu 1975 roku Edward Gierek zdając sobie sprawę ze złego stanu gospodarki spowodowanego nadmierną konsumpcją na kredyt powiedział: (...) problem struktury cen podstawowych artykułów żywnościowych wymaga (...) dalszej analizy (...) Była to ukryta zapowiedź mającej nastąpić podwyżki cen. Władze PRL chciały jednak przygotować obywateli na mające nastąpić zmiany i rozpoczęły przystosowywanie do tego zadania całego aparatu propagandowego. Miał on przedstawić podwyższenie cen jako nieunikniony krok spowodowany głównie wzrostem cen na rynkach światowych. Od początku czerwca 1976 w prasie (lokalnej i ogólnopolskiej) pojawiały się informacje o wysokości bezrobocia w Europie i Ameryce Północnej, kryzysie żywnościowym i wzroście cen żywności na świecie. Pojawiały się także tak kuriozalne informacje jak ta, że Islandia radzi sobie z kłopotami żywnościowymi dzięki wprowadzeniu diety rybnej ("Trybuna Ludu"). KC PZPR podjął nawet decyzję o tym by nie używać zwrotu: podwyżka cen. Bezpośrednią przyczyną strajków było przemówienie premiera Piotra Jaroszewicza. Było ono transmitowane na żywo w radiu i telewizji 24 czerwca 1976 roku. W przemówieniu premiera informacja o podwyżkach nie padała wprost. Była ukryta zgodnie z wcześniejszymi zaleceniami Komitetu Centralnego. Podwyżki miały sięgnąć 70%. W komentarzach prasowych do wydrukowanego w prasie przemówienia próbowano tłumaczyć podwyżki nazywając je konsekwentną realizacją założeń polityki pogrudniowej oraz kontynuacją postępu rozpoczętego na początku lat siedemdziesiątych. Ogłoszone podwyżki cen były konsekwencją fatalnego stanu gospodarki wywołanego polityką gospodarczą "budowy socjalizmu" firmowaną przez Edwarda Gierka. Wzrost konsumpcji odbywał się za kredyty brane na Zachodzie, a oderwani od rzeczywistości przez propagandę sukcesu aparatczycy podejmowali nietrafione decyzje gospodarcze m.in.: dopłaty do dóbr konsumpcyjnych, inwestycje wynikające z doktryny komunistycznej, a nie z rachunku ekonomicznego, brak dbałości o wprowadzenie nowoczesnego zarządzania (wynikający z doktrynalnego podejścia do ekonomii). Ponadto takie podejście do ekonomii powodowało kosztowny przerost zatrudnienia i łączącą się z nim niską wydajność pracy, a ścisłe związki gospodarcze z ZSRR skutkowały de facto udziałem Polski (i wszystkich innych "demoludów") w finansowaniu udziału ZSRR w wyczerpującym wyścigu zbrojeń. Korzystaj z netu :D

Dodaj swoją odpowiedź