Napisz dialog Małego Księcia z Różą po powrocie na asteroidę.

Mały Książe po długiej podróży powrócił na do swojego domu-Planetę B612. Zauważył że od jego wyjazdu zaszły tu pewne zmiany. Narazie jednak nie miał czasu ich analizować, gdyż chciał jak najszybciej ujrzeć Róże. To co zobczył sprawiło że na jego policzku zabłyszczała łza. Jego przyjaciółka umierała. Liście przybrał żółtą barwę, a płatki zaczęły się kurczyć. Róża straciła sój dawny blask. Nie miała nawet siły aby przywitać M. Księcia. Chłopiec szybko przyniósł wodę,która orzeźwiła nieco kwiat. -" Mój Mały-rzekła-ja wiedziałam że wrócisz kiedy będę w potrzebie" -"Różo przepraszam, ja już nigdy cię nie zostawię. Teraz wiem że jesteś moją przyjaciółką"- mówił M. KSiąże przez łzy -"Przepraszam za moje wzniose zachowanie. Bardyo cie kocham moj pryzjacielu -,,Odpocyzwaj, to teraz jest Ci najbardziej potrzebne.,, Po tzch sowach M.Ksiaxe okryl Roze kloszem i zabral sie ya porzadki. Juz pod koniec dnia planeta lsnila cyzstoscia. Wiecyorem odbzla sie specjalna kolacja z okayji powrotu M.Ksiecia. Roza stopniowo wracala do ydroyia. Pryzjaciele z kazdzm dniem doryzli sie coraz mocniejsyzm ucyuciem+pryzjayni... Przeprasyam ale klawiatura mi sie cos schryanila dlatego takie literowki tu sa :(((

róża ;nie spodziewałam sie że wrócisz ksiąze :stęskniłem sie za tobą róża;a jak było w twojej podróży książe :dowiedziałem sie dużo ,ludzie są bardzo dziwni. róża ; a jak wróciłeś tu do mnie książe:moja przyjaciółka żmija ugryzła mnie i nawet nie wiem jak i jestem tu przy tobie róża;brakowało mi ciebie nie miałam z kim porozmawiać nie miał sie kto mną opiekować książe;przepraszam,na ziemi lis powiedział mi że muszę go oswojić zeby był mojim przyjacielem i wtedy zrozumiałem ze oswojiłem ciebie i jesteś moją przyjaciółką róża ;bardzo sie ciesze;) książe:już nigdy cie nie opuszczę będę tu przy tobie róża:to dobrze na zawsze razem