Gdańsk Wielki świat I ty Jeden Na nim Na Złotej Karczmie Stoi Twój dom Gdzieś We Wrzeszczu Szukam ciebie Na Manhattanie Niedźwiednik Wesoło Pobrzmiewa Muzyka Na Morenie Autobusy Jeżdżą Co chwilę Centrum Matarni A w nim IKEA stoi Żółto-niebieska Nasza Starówka Piękne kamienice Biją blaskiem I przepychem Suchanino Tu Nasza Szkoła Wschodzące słońce Właśnie tam Cię poznałam Ujrzałam Zrozumiałam Teraz czekam Aż postawisz Pierwszy krok W moją stronę Gdańsk To wszystko Co o nim Wiem
Gdy Pomorze nie pomoże to pomoże może morze a gdy morze nie pomoże to pomoże może Gdańsk . !
Na pomorzu byłem Bardzo się ubawiłem. Widzałem tam morsy, co jadły wąsy. Kąpały się w wodzie i jechały w samochodzie. Na pomorzu Gdańsk leży, co wysoko mierzy. Byłem też w Szczecinie, bo tam zajadają świnie. Na koniec mej wycieczki zwiedziłem Koszalin cały, a on jest nie mały. Do domu wróciłem i się położyłem. Taki śmieszny. Nie mogłam nic lepszego wymyślić.