Cześć Wojtek,co u ciebie słuchać bo u mnie wszystko dobrze. Dzisiaj Michał opowiedział nam śmieszna historie : Autobus z wycieczką zbliża się do granicy. – Piwo! Siku! – po raz któryś z rzędu rozweseleni pasażerowie zmuszają kierowcę do zatrzymania. Po dłuższej chwili, gdy już z powrotem zajęli miejsca w autokarze, kierowca pyta głośno: – Czy kogoś wam nie brakuje? Cisza. Po przekroczeniu granicy do kierowcy podchodzi mężczyzna i lekko bełkocząc mówi: – Nie ma mojej żony... – No przecież – wścieka się kierowca – przed odjazdem pytałem, czy kogoś wam nie brakuje! Na to facet: – Ale mnie jej nie brakuje, tylko mówię, że jej nie ma... Myślę że się uśmiejesz bo ja się tak wyśmiałam że mnie usta bolą Kaśka P.S. Pozdrów swoją mame/
napisz do list do chorego kolegi na raka , leżącego w szpitalu , w którym pocieszysz go i opowiesz mu ciekawą historię , by dodać mu otuchy . no to ta ciekawa historia , ma być o czymś śmiesznym , o jakimś zdarzeniu w szkole . proszę , szybko . xd
napisz do list do chorego kolegi na raka , leżącego w szpitalu , w którym pocieszysz go i opowiesz mu ciekawą historię , by dodać mu otuchy . no to ta ciekawa historia , ma być o czymś śmiesznym , o jakimś zdarzeniu w szkole . proszę...