"Dorośli nie potrafią zrozumieć dzieci" Opisz jak rozumiesz tą sentencje ...

Dorośli sami nie potrafią nigdy zrozumieć. A dzieci bardzo męczy konieczność stałego objaśniania..." Niektórzy dorośli są zbyt poważni i niekiedy uważają się za bardzo ważnych ludzi, nie zważając na inne inteligentne osoby. Bywają zadumani w sobie, nie widzące nikogo innego poza czubkiem swojego nosa. Nie rozumieją oni innych ludzi, a szczególnie dzieci, które starają się im powierzyć swoje problemy, tajemnice. Dzieci marzą o kolorowym świecie, który zawsze będzie dla nich taki sam. Nie chcą, by cokolwiek zmieniało się w ich życiu i podchodzą do wszystkiego z dobrej strony, pozytywnym myśleniem. Dorośli są całkowitą przeciwnością. Nie potrafią zrozumieć wesołych, radosnych dzieci oraz ich marzeń. Widzą tylko szarą codzienność i wszystko zawsze jest źle. Są negatywnie nastawieni do każdej sytuacji i widzą tylko pozorne strony życia. Nie przejmują się problemami dzieci, bo uważają, że takie dziecięce drobnostki to pestka. A przecież oni również kiedyś byli mali i także przejmowali się tym, że dorośli nie chcą ich słuchać. Również ich to bolało, więc dlaczego teraz sami tak się zachowują? Ponieważ wyrośli z dziecięcych lat i już ich to nie obchodzi. Interesują ich tylko finanse, biznes i tym podobne przedmioty. Mały Książę twierdził, że dorośli są dziwni i nie umiał zaprzyjaźnić się z żadnym z nich. Z biegiem lat ludzie zmieniają się nie do poznania. Mam nadzieje ze pomoglam:p