Opisz przeżycia Marcina Borowicza, w których doświadczał gdy Zygier recytował „Redutę Ordona”.

Pewnego dnia do klasy Marcina Borowicza przybył nowy uczeń - Zygier. Już na początku zaimponował chłopcu. Na lekcji języka polskiego wyrecytował "Redutę Ordona". Marcin słuchał z zaciekawieniem. Bardzo się wzruszył, bo przypomniał sobie opowiadanie które przedstawił mu strzelec Noga, gdy był młodszy. Chłopiec miał w oczach łzy i czuł w sercu żal i ścisk. To było dla niego wielkie przeżycie.

Kiedy Zygier zaczął recytować "Redutę Ordona" poczułem sie jakoś inaczej. Przypominałem sobie z jakiego kraju pochodze i co on dla mnie znaczy. Popłakalem sie nawet ze szcześcia, gdyż kolega przypomniał mi kim jestem. Gdy skączyl recytować, podeszłem do niego i mocno go uściskałem. Pisane w osobie Marcinka, Prosze o naj.

Hejka Podczas gdy Zygier recytował redutę Ordona Borowicz poczuł że jest patriotą w reducie była mowa o mężczyźnie który szedł przez las i który został postrzelony.Borowicz przypomniał sobie to co mówił mu Noga( taki mężczyzna) podczas gdy w wakacje był z nim na polowaniach.Zaciskał, żeby nie wybuchnąć płaczem .W jego sercu panował smutek i żal.Marcin bardzo to przeżył i odczuł .Bardzo cieszył się że Zygier to wyrecytował i że mogł sobie przypomnieć o Polsce który była pod zaborami:* mam nadzieję że pomogłam:* POZDRÓWKA:*(cmok)