'Katyń' Andrzeja Wajdy przeszedł do historii polskiego kina jeszcze przed swoją premierą. Zbrodnię dokonaną przez Sowietów na polskich oficerach w 1940 roku ukrywano przez dziesięciolecia. Na ten film czekali wszyscy. Dla reżysera Andrzeja Wajdy temat Katynia był szczególnie ważny. Jego ojciec był oficerem Wojska Polskiego, który został zamordowany przez Sowietów w 1940 roku. Matka do końca życia nie przyjmowała do świadomości śmierci męża. Miała nadzieję, że powróci z niewoli. Ten film Wajda zadedykował właśnie rodzicom. Aktorom, którzy zagrali w filmie nie można nic zarzucić. Odegrali swoje role najlepiej jak potrafili. W postać Anny wcieliła się Maja Ostaszewska, a w jej męża ,Artur Żmijewski. Postacią pierwszoplanową była również Nika grana przez Wiktorię Gąsiewską. Pozostali to Maja Komorowska jako Maria,Władysław Kowalski w roli Jana, Andrzej Chyra jako Jerzy, Magdalena Cielecka w roli Agnieszki i inni. Piękno filmowi dodali m.in. scenograf: Magdalena Dipont, dekorator wnętrz: Wiesława Chojnowska, charakteryzator: Tomasz Matraszek, a o muzykę zadbał Krzysztof Penderecki. 'Katyń' zawdzięcza swój sukces scenariuszowi i reżyserii Andrzeja Wajdy. Film opowiada o rodzinie rozłączonej na zawsze i o wielkich złudzeniach brutalnej prawdy katyńskiej zbrodni. Okazuje do bólu okrutne losy, których bohaterami nie są mężczyźni, lecz kobiety, które czekają na ich powrót każdego dnia. Są pewne, że wystarczy otworzyć drzwi, a stanie w nich od lat oczekiwany mężczyzna. Na końcu filmu Anna otrzymuje dziennik męża, w którym Andrzej opisywał co się działo. Wydarzenia kończą się na tym, jak oficerowie zostają wywiezieni do lasu, brutalnie zabici i masowo pochowani. Jednym słowem nie po ludzku. Film oddaje cześć zamordowanym w zbrodni katyńskiej i ich rodzinom. Wywołuje wiele przykrych uczuć i nawet doprowadza do łez. Bardzo go zachwalam, tylko jest mi przykro, że niektórym brak patriotyzmu i szacunku do ojczyzny.
recenzja filmu katyń tylko nie z internetu błągam
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź