" Moje szare eminencje zachwytu " mam napisac wiersz o zwykłej rzeczy która jest ważna . ja wybrałam garnek ;-) ale nie mogę wymyślic wiersza pomóżcie . :-)

" Moje szare eminencje zachwytu " mam napisac wiersz o zwykłej rzeczy która jest ważna . ja wybrałam garnek ;-) ale nie mogę wymyślic wiersza pomóżcie . :-)
Odpowiedź

Garnek z żelaza ulany Zapraszał z sobą gdzieś w drogę Sasiada, garnek gliniany. Ten rzekł: "Wybacz, że nie mogę Towarzyszyć ci w podróży, Lecz przechadzka mi nie służy. Jam bezpieczny, póki skromnie W domu stoję przy ognisku, A na drodze, w tłumie, w ścisku, Trąci ktoś... brzdęk! I już po mnie. Ty, co tak twarde masz kości, Ruszaj śmiało, panie bracie, Ja zaś dziękuję waszmości I wolę pozostać w chacie." "Bądź bez obawy, kolego - Garnek żelazny powiada - Na wszystko znajdzie się rada, I od nieszczęścia wszelkiego Moje cię plecy ustrzegą; Bo jeśli jakaś zawada W drodze się zjawi przypadkiem, To natychmiast, Bóg mi świadkiem, Jako mur stanę przed tobą I swoją własną osobą Ciosy zabójcze odtrącę." Na te słowa ujmujące Garnek z gliny, dobra dusza, Z żelaznym w drogę wyrusza. Ale podróż była krótka: Lada kamyk, lada grudka Plącze chwiejne garnków kroki I co chwila, gdy szli razem, Glina trąca się z żelazem. Biedakowi trzeszczą boki, Nie mógł znieść szturchańców dłużej I roztrzaskał się w kawały. A żelazny, zdrów i cały, Do domu wrócił z podróży. Własną piędzią mierz się, bratku, Od mocniejszych bądź z daleka - Głaszczą, pieszczą, a w ostatku Garnka z gliny los cię czeka.

Pakujesz do mnie co się da Wlewasz wodę, sypiesz przyprawy Często nawet nie patrzysz czy jestem w formie Nie zwracasz na mnie uwagi choć z pewnością jestem jej wart Mam pokrywkę, ucha dwa i ciekawy kształt To we mnie gotujesz swe smaczne dania czyż nie należy mi choć odrobina uznania?

Dodaj swoją odpowiedź