Moim zdaniem z Dziadów cz II wyłania się następujący pogląd "Życie człowieka dopełnia się z jego pośmiertnymi losami". Dokładnie na to wzkazują nam te słowa ,,na świecie jeszcze, lecz już nie dla świata"... Takie określenie doskonale do ludowych przekonań u zmarłych, którzy błąkają się po świecie między żywiemi, ale nie należa do tego świata. ; ))
Życie człowieka dopełnia się z jego pośmiertnymi losami,ponieważ to od nas zależy,jak inni będą o nas mówic i jak nas zapamiętają,właśnie po naszej śmierci. Człowiek,który w swym życiu doczesnym nie zachowuje żadnych zasad,przyjmuje w nim postawę bierną,nie może liczyc na to,że ktokolwiek będzie o nim pamiętał,mówił i wspominał go dobrze.Tylko ci,którzy w swym życiu stale działają,są pomocni dla drugich,dając im radośc,mogą liczyc na dobre słowo,miłe wspomnienia o nich. Dorobek i czyny naszego życia będą oceniane przez innych po naszej śmierci,a to jak będą o nas mówic zależy jedynie od nas samych.Moralne i etyczne postępowanie sprawi,że w pamięci bliskich i znajomych będziemy zawsze dobrze postrzegani. Przepraszam za literówkę.