Tak jestem posłuszny bogu ale nie zawsze karzdemu zdarzają się błędy.Gdy człowiek przestrzega przykazań na pewno trafi do nieba np nie zabijaj- bardzo mądre przykazanie jak nie zabijesz nie będziesz miał grzechu oraz nie trafisz do więzienia i tylko nie wierni zabijają.
Człowiek jeśli bardzo chce może być posłuszny do końca Bogu no ale żyjemy w XXI wieku i trudno znaleźć osobę oddaną Bogu do końca. Światem obecnie rządzi pieniądz, kariera, zabawa. Ludzie nie patrzą na to, co jest ważne czyli na wiarę. Uważają to, za mało godne uwagi, czyli tym samym już nie przestrzegają bożego przykazania. Zachowywanie przykazań w naszym życiu jest ważne, bo dzięki temu wiemy, że podobamy się Bogu, robimy coś dla Niego, robimy coś przede wszystkim dla siebie- zmieniamy swe życie, bo jeśli ja jestem szczęśliwy, tak i Ojciec jest szczęśliwy.
Przykazania są do drogowskazy otrzymane od Boga, dzięki którym mozemy zblizac sie do świetosci. Mysle, ze nie jestem posluszny przykazaniom, gdyz jestem tylko czlowiekiem. Nie ma na ziemi nikogo idealnego, bez grzechu. Moim zdaniem tylko taki czlowiek jest calkowiecie posluszny przykazaniom. Staram sie zyc zgodnie z tymi wskazowkami, lecz nie udaje mi sie to. Zgadam sie z tematem i rowniez uwazam ze zachowywanie przykazan jest wyrazem madrosci czlowieka. Daje on wtedy swiadectwo o Bogu. Ma swoja chierarchie wartosci i najwazniejsze dla niego jest osoiagniecie swietosci i zycia wiecznego w niebie :)
