Napisz dialog o chłopcu który bał się pierwszego dnia w nowej szkole ..

Uczestnicy dialogu: rodzice - pani Tamara ( T) i pan Piotr (P) P: Jaś dziś pierwszy raz idzie do szkoły, to wielkie przeżycie. N: Tak, bardzo się denerwuje. W nocy płakał. P: Na pewno sobie poradzi jest zdolny i grzeczny. N: Jaś boi się, że koledzy go nie zaakceptują. P: Ja też miałem taki problem, ale grupa mnie polubiła. Z nim na pewno będzie tak samo. N: Mam nadzieję, że w to uwierzy i przestanie się bać. P: Porozmawiam z nim .

Dialog pomiędzy mamą i chłopcem Chłopak wraca do domu. W pokoju gościnnym zastaje rodziców rozmawiających przez telefon. Postanawia podsłuchać rozmowę. Dowiaduje się, że rozmawiają z dyrektorem ale nie jego szkoły ponieważ u niego jest dyrektorka. Bardzo zaniepokojony postanwaia wejść do pokoju i niedać nic po sobie poznać , że wszytko juz wie. Domyślał się bowiem ,że zostaje przeniesiony do nowej szkoły tylko jeszcze nie wie z jakiego powodu. -Cześć mamo -Witaj Marku. Dowiedziałam się o twojej bójce z Ananiaszem. Dyrektorka powiedziała, że będzie dla ciebie lepiej jak przeniesiesz się do innej szkoły. Zapewne słyszałeś całą rozmowę ,gdyż widziałam twój cień za drzwiami. Poczułam lekką ulgę ,bo bałam się jak zaragujesz. Pewnie już jesteś na to przygotowany. - Ale mamo ja nie chcę iść do nowej szkoły!!! -Niestety to jest konieczne. Jutro o 9.00 odwiązę cię. - Ja tam nikogo nie znam! Na pewno mnie nie polubią! - Bzdura. To jest szkoła prywatna. Musicz wyprasować sobie mundurek i spakować książki. Nie musisz się martwić dowiedziałam się że jest tam taka sama podstwa programowa i są w tym samym etapie nauki. Kilka dni i się tam zaadoptujesz. - Mamo ale ja nie chcę tam iść!!! Pewnie wszyscy juz wiedzą o tej bójce. - Nie ta szkoła jest w innym miescie nikt o niej nie wie. -A moi znajomi.... koledzy i koleżanki ! Co ja im powiem ?! - Trudno. tam się uczy syn mojej koleżanki z pracy. Dzisiaj do nas przyjdzie i obiecał cię oprowadzić po szkole. - No dobrze ale pójdziesz mamo ze mną? Dobrze. Ić już spać jutro musisz wczeście spać. -Dobranoc! To będzie dzień pełen wrażeń-odburknął -Dobranoc Mareczku! Spij dobrze. Proszę o najlepszą odpowiedź. Sama pisałam dwie godziny .