Mamo wiesz moja koleżanka i ja myśleliśmy o spacerze prosze cie bardzo odrobiłam lekcje zgudz sie prosze .
-mamo czy moge dzis jak odrobie lekcje pojsc z kolezanka na spacer? -a po co ci to? -no tak dawno juz nie spacerowalem. -jak dlugo bedziesz spacerowac? -no do jakiej 20 godziny. -dobra. wtedy pokaz dziennik. -trzymaj. -mhm. bardzo dobre stopnie. mozesz isc , ale zeby wrocila o 20godzinie. -dzieki mamo. - do widzenia -pa
-Hej mamo :) - Witaj kochanie! - Dzisiaj taka piękna, słoneczna pogoda, ptaki ćwierkają, słońce grzeje, przyroda po długiej zimie nareszcie budzi się d życia! - Racja! Aż miło przejść się po parku słysząc kojący śpiew ptaków, widząc piękne, zielone korony drzew... - Tak, a ja dzisiaj długo będę w szkole, zostaje na dodatkowych zajęciach z angielskiego. Pomyślałam, że może po lekcjach poszłabym na spacer z Anią, wyluzować się, odprężyć, a sama wiesz, że po ciężkim dniu spędzonym w szkole, spacer, to świetna forma wypoczynku. - Ale... bardzo chciałam dzisiaj zabrać cię na piknik. - Rozumiem, ale Ania bardzo prosiła mnie to wyjście do parku, byłam pewna, że się zgodzisz, ale nie chcesz też zrobić Tobie przykrości. - Skarbie! Skoro umówiłaś się z Anią na dzisiejsze popołudnie , to do parku możemy wybrać się jutro. Oglądałam w telewizji prognozę pogody i jutro ma być tak samo pięknie, jak dziś. - Mamo,jesteś pewna, że jutro znajdziesz dla mnie czas? - Tak, jutro nie idę do pracy, więc razem z tatą jutrzejszy dzień spędzimy na rodzinnym pikniku w parku ! - To świetnie! Już nie mogę się doczekać, a teraz idę już, po spóźnię się na spotkanie z Anią! - Pa Mamo - Do zobaczenia kochanie ! Mam nadzieję, że o to chodziło ;) Pozdrawiam, i czekam na najjj :]
