degrengolada Indolencja konstantynopolitańczykowianeczka rehabilitowany Interlokutor implementacja Genitologia chyba dobrze ;)
Rodzice kupili Joasi komputer. Oszczędzali pieniądze przez wiele miesięcy, nie chodzili do kina, teatru, restauracji. Mama nie miała ani jednej nowej sukienki, tata chodził w tej samej marynarce chyba z piętnaście lat. W końcu uzbierali kilka tysięcy złotych i komputer stanął na honorowym miejscu w pokoju Joasi. Rodzice nie tracili nadziei, że pomoże on córce w nauce, pozwoli jej poznać różnice dziedzin wiedzy, będzie mogła, nieruszająca się z domu, podróżować od Azji do Kalifornii. Joasia niesamowicie szybko odkryła główne przeznaczenie komputera. Całymi dniami przesiadywałam przed komputerem i spadały jej ocen. Szkołę już dawno porzuciła w głowie. Codziennie była zajęta graniem. Przyjaciele jest nie akceptowali już jej. Joasia wyłączyła się od świata. Nawet nie wiedząc, że szkoła przeszkadza w życiu a szczególnie w grach. to dyktando z mojej książko" 202 dyktanda" Dyktando te jest do mówienia na głos bez luk czyli "ty mówisz oni piszą"
Był wczesny ranek. Słońce właśnie wschodziło. Bażant Józef szykował się do porannej toalety. Wyjął grzebień, nożyczki, lustro. Bardzo ostrożnie zaczął strzyc swój piękny ogon. Potem uczesał barwne piórka. Z zachwytem przeglądał się swojemu odbiciu w lustrze. -Teraz mogę stawić czoło całemu światu- powiedział z dumą i rozpoczął poranny spacer po polu pszenicy. Nagle niebo zasnuły ciemne chmury . Silne podmuchy wiatru zaczęły zginać wierzchołki drzew. Niebo pocięła błyskawica. Bażant Józef rozpoczął poszukiwanie kryjówki, ale było już za późno. Krople deszczu bezlitośnie moczyły jego piórka. -Wszystkie moje pióra są w nieładzie. Muszę wrócić, nie pokażę się nikomu w takim stanie! Kryjąc się za kamieniami i drzewami udał się do swojego gniazda. Nie pamiętam jak to było w 2klasie gim. Niby proste dyktando ale pewnie w dobie internetu na dobrą sprawę nie jednemu zada odrobinkę trudu. Mój poprzednik wypisał parę trudnych słów z pozoru ale sądzę, że nie o to Ci chodziło bo każdy potrafi wziąć słownik i wypisać kilka słów...