O! Cudowna Piękna Pani Dziekanowska i parafii, Uśmiechasz się do swych ludzi Błogosławisz ich łaskami. Nie wiem, kiedy, jakim cudem Złączyłaś się z tamtym ludem Stałaś się ich powiernicą, Matką, Królową, Obietnicą Do dziś, Obraz Twój Cudowny, Zdobi ołtarz bocznej nawy Twoja postać w tym obrazie Skłania lud Twój do poprawy. Był tam proboszcz budowniczy, Co zbudował Kościół Pani, Która do dziś patronuje W prośbach ludzi pośredniczy. O! Cudowny Piękny Kwiecie! Miej proboszcza w swej opiece Za swą miłość do swej Pani Oddał ciało ubezpiece! Piękną duszę, jak kwiat lilii! Oddał w ręce swojej Pani Nowy kościół oddał wiernym, A sam spoczął pod murami.
Matko Boża, matko przenajświętsza W twych ramionach zawsze mogę się schronić. Nidy nie zamykasz przede mną swego serca, Zawsze przytulasz mnie do swej skroni. Nawet, gdy nie zdaje sobie z tego sprawy, wiem, że jesteś przy mnie podczas nauki i zabawy mogę modlić się do ciebie Ty zawsze mi przebaczysz, chodź bym nie wiem co zrobiła uczysz uczciwości i pracy bym z tobą w niebie żyła xD Sorry, ale nie jestem najlepszą poetką;) Mam nadzieję, ze mój wierszyk jakos przejdzie Pozdro