Postaraj sie wyjasnic maksyme Heraklita "Nie mozna wejsc dwa razy do tej samej rzeki". Podaj własne przykłady na jej prawdziość. POTRZEBNE NA TERAZ...DAJE 25 PKT. MA TO BYC WYPRACOWANIE.

Postaraj sie wyjasnic maksyme Heraklita "Nie mozna wejsc dwa razy do tej samej rzeki". Podaj własne przykłady na jej prawdziość. POTRZEBNE NA TERAZ...DAJE 25 PKT. MA TO BYC WYPRACOWANIE.
Odpowiedź

Pojechałam dzisiaj na miejsce, w którym się przewróciłam, żeby wyrównać rachunki... Wszystko poszło gładko - zakręt pięknie pokonany, aż się sama zdziwiłam, jak mogłam się tam wywrócić... Odpowiednia prędkość i maksymalna koncentracja to podstawa. Im więcej jeżdżę, tym bardziej się boję - boję się rutyny, która osłabi moją czujność, bo już to zauważam na najbardziej uczęszczanych przeze mnie odcinkach - znam je na pamięć i łapię się na tym, że nie uważam tak, jak za pierwszym razem, kiedy je przejeżdżałam... Pogoda była wymarzona na jazdę - kręciłam się po Górach Stołowych i okolicy (Karłów, Radków, Wambierzyce, potem Wolany, Szalejów i do Polanicy, z Polanicy do Dusznik przez Złotno i Łężyce). Piękne widoki - łąki i lasy, zaorane pola i niesamowite wrażenie, jakie robi czerwony spągowiec skąpany w słońcu - purpurowo-ceglaste skiby gleby w równych bruzdach, ciągnące się po horyzont i łączące z błękitnym niebiem i białymi kłębami chmur... A na lini styku zielona korona samotnego drzewa rosnącego na wzgórzu... Szkoda, że nie miałam ze sobą aparatu ...

Często słyszę, czytam te słowa w przeróżnych miejscach i widzę, że ludzie używają tego powiedzenia (?), gdy mają na myśli coś w rodzaju przestrogi, np. "nie wracaj do byłego faceta, bo nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki". Tu na Wizażu też tych słów często używa się w takim znaczeniu. Ja natomiast pamiętam, że ten, kto to powiedział (Heraklit z Efezu?) wyraził tym pogląd, że nie można wejść dwa razy do TAKIEJ SAMEJ rzeki, bo wszystko się zmienia, płynie czas itp. Nie wiem czy słowa tego filozofa tak ewoluowały, czy powiedzenie w tytule jest odrębnym zupełnie zdaniem, niezwiązanym z tym drugim? Jak Wy to rozumiecie i w jakim znaczeniu używacie tych słów? Bo mnie trochę hmm... irytuje to powiedzenie w w tytule...

Dodaj swoją odpowiedź