Kiedy Robinson uratował pietaszka , ten upadł przed nim na twarz i położył sobie na karku jego stopę. W ten sposób podziękował za uratowanie przed śmiercią z drugiej strony uznał w nim władce wyspy i swojego pana. Tak zaczeła się przyjaźń .Indianin bał się wszystkiego co nieznane . Robinson przybliżał mu , wyjaśniał nieznane rzeczy i zjawiska. Piętaszek bardzo kochał Robinsona.
;)
Robinson uratował piętaszka przed pościgiem kanibali ( z innego plemienia). Zastrzelił barbarzyńców , po czym przygarną piętaszka. Tak zaczęła się ich przyjaźń. Piętaszek umiał gotować różne smakołyki... Na koniec księżki piętaszek zginął tragicznie postrzelony z łuku przez barbarzyńców.