Musze napisać wypracowanie na tematy " moja pierwsza miłość" albo "Moja pierwsza randka" Dzieki Wielkie !!! :)

hej , miałam niedawno taką prace domowa więc Ci pomogę. :) Pewnego słonecznego dnia siedziałam z koleżanką na szkolnym korytarzu. Rozmawiałyśmy o różnych sprawach nastolatek i śmiałyśmy się . Niespodziewanie przeszła obok nas gromadka chłopców i usiadła naprzeciwko . - Artur jest taki piękny- powiedziała Anka i popatrzyła na niego maślanymi oczami. -Bo ja wiem , Janek też jest ładny-powiedziałam i popatrzyłam na Ankę. Po chwili obie wybuchłyśmy śmiechem . - Ohh , Anka o czym my marzymy , o najładniejszych chłopakach w klasie, a może i nawet w całej szkole . Oni nawet na nas nie spojrzą a co dopiero zechcą się z nami umówić - powiedziałam zawiedziona do przyjaciółki. - Ooo , nie byłabym taka pewna moja droga , jest nadzieja idą tu - mruknęła podekscytowana. Wyorostowałysmy się i usiadłyśmy z gracją aby zrobić jak najlepsze wrażenie. - Hej dziewczyny - powiedzieli chłopcy chórem . - O hej , cześć wam - powiedziałyśmy niepewnie , -Co robicie dziś wieczorem , może wyskoczymy do kina? - zaproponował Janek - Dziś wieczorem ja mam wolne , a Ty Ania. ? - Ja też . -Okej , to do zobaczenia spotkamy się o 19.00 pod szkołą - powiedział Artur i puścił do nas miłe spojrzenie . Wszyscy udaliśmy się w stronę klasy . To była nasza ostatnia godzina lekcyjna więc po szkole udałysmy się z Anią prosto do domu. Była godzina 17.00 -Ohh , Gośka nie wierzę . Idziemy z chłopakami do kina , to cudowne .! -krzyknęła szczęsliwie Ania i wskoczyła na łózko. -Tak też w to nie wierzę. Chodź wybierzemy jakieś ciuchy i pójdziemy sie szykować . Po godzinie byłyśmy gotowe . -Cześć Paulinka, wróciłam - z drugiego pokoju usłyszałam głos mamy. Mama wieszła do mojego pokoju. - cześc - odparłam i dałam jej buzi w policzek. - Dzień dobry pani. -O , Ania witaj.A wy do kad sie wybieracie .? - Idziemy z chłopakami do kina i musimy juz wychodzić . - Aha to udanej zabawy wam życzę dziewczynki - powiedziała mama. - Dzieki pa - krzyknęłyśmy na dworze. Po krótkim spacerze z chłopakami wszlismy do kina . -Jaki to film - spytałam zaciekawiona . -To fantastyczna komedia-odpowiedział Janek. Weszliśmy na salę i zajęlismy miejsca . Film był świetny , każdy płakał ze śmiechu . Po seansie wyszliśmy z kina . To może Ania ja Cię odprowadzę a Janek pójdzie z Pauliną. ? - zaproponował Artur , -Okej , cześć wam do zobaczenie w szkole. - powiedziała Anka po czym odeszła z Arturem . -To chodźmy , jest juz późno . Twoja mama może nie byc zadowolona ze tak późno wracasz. - Powiedział Janek i słodko sie uśmiechnął. -To była świetna .....- nie wiedziałam jak nazwać dzisiejsze spotkanie. -Randka ..? -odparł -Tak to była świetna randka . - powiedziałam szczęsliwa. -Wiesz ja tez się wspaniale bawiłem . Okazało się że stoimy pod moim domem. -To ja juz będę leciał , miłej nocy - Powiedział i dał mi buzi w policzek - Ok , to do zobaczenia w szkole . - odparłam i szczęsliwa pobiegłam do domu. MAM NADZIEJĘ ŻE POMOGŁAM . :)