Mój pierwszy lot samolotem + przeżycia wewnętrzne Z góry thx

Mój pierwszy lot samolotem + przeżycia wewnętrzne Z góry thx
Odpowiedź

Gdy ja pierwszy raz leciałam samolotem na samym początku bardzo się bałam. Myślałam że samolot zaraz spadnie na Ziemię. Lecz to były tylko moje przewidzenia. Nie było tak. Szczęśliwie dojechałam na miejsce :) Czułam: strach i smutek :)

Był piękny sobotni poranek. Wreszcie wybieraliśmy się w fantastyczną podróż do Belgii. Cała rodzina była podeksytowana, ponieważ nigdy nie lecieliśmy samolotem. Ciekawa byłam swoich odczuć, jakie wzbudzi mój pierwszy lot. Zbliżało się popołudnie, kiedy ruszyliśmy w stronę lotniska. Samochód, którym jechaliśmy szybko mknął po ulicach. Nie mieliśmy zbyt dużo czasu, bo odlot mieliśmy o 15-stej. Na lotnisko dojechaliśmy na czas. Wtedy zacząłam się niepokoić. Bałam się, że coś przeszkodzi nam w podróży. Weszliśmy na pas startowy i zobaczyłam jak ogromny jest ten samolot. Teraz już miałam nogi jak z waty. Będąc już w środku, próbowałam nie myśleć o tym, że zaraz polecimy. Usiadłam na swoim miejscu i zapiąłam pasy. Na samym początku były turbulencje. Mama powiedziała, żebym się uspokoiła. Po chwili już było spokojniej. Wyjrzałam przez okno i zachwyciłam się pięknym widokiem mijanych krajobrazów. Zrozumiałam, że nie mam czego się bać. W samolocie czułam się tak jak na ziemi. Już nie myślała o tym, że jesteśmy wysoko w powietrzu. Po kilku godzinach podróży znaleźliśmy się w Belgii.

Dodaj swoją odpowiedź