Napisać dobrą recenzje na 1,5 strony A5 .Wybranej książki dla nastolatków pls. :D

Mia jest zwyczajną nastolatką,nie ma żadnych poważnych problemów, oprócz swojego wyglądu (wiecznie obgryzione paznokcie, brak piersi, włosy sterczące na wszystkie strony jak mop) Dopóki... Mama nie wywinie żadnego numeru. No i się zaczęło. Okazuje się, że jej mama spotyka się z jej nauczycielem algebry. Czy może być coś bardziej obciachowego??? Jasne, że może... Do Nowego Jorku przyjeżdża ojciec Mii, postanawia wyjawić jej prawdę. Jako, że wskutek niedawno przebytego raka, nie może mieć już więcej dzieci, czas by Mia dowiedziala się, że jest zastępczynią tronu małego państwa w Europie, Genowii, liczącego sobie około 50 000 mieszkańców... Wiedziała, że jej ojciec zajmuje jakieś wysokie urzędnicze stanowisko, ale żeby od razu książe?? Nie do pomyślenia... Wielką pomocą dla Mii w tych czasach okaże się jej pamiętnik, to w nim będzie zapisywała wszystkie swoje problemy, troski i radości, aby nie tłumicz uczuć i dać upust emocjom... No i teraz do problemłów zwyczajnej nastolatki szybko dochodzą kolejne- lekcje etykiety królewskiej u swojej książęcej babki, której Mia zresztą szczerze nienawidzi, (a która każe jej farbować włosy, nosić sztuczne paznokcie, inne ubrania) słabe oceny z algebry, mama, która jak gdyby nigdy nic, spotyka się z nauczycielem tegoż przedmotu, na dodatek jej najlepsza przyjaciółka, Lilly obraża się na Mię, twierdząc, ze ta zmieniając wygłąd i farbując włosy, sprzedała się.Ale to nic w porównaniu z problemami z pierwszą miłością... Otóż, Mia zakochuje się w Joshu, który jest chłopakiem jej największego wroga, Lany.Dziewczyny, która potrafi każdy dzień Mii w szkole zamienić w piekło. Dziewczyny, która śmieje się ze słabo rozwiniętego biustu Mii, z jej fryzury, figury, ze wszystkiego... Kiedy jednak o nowojorskiej księżniczce robi się głośno, chłopiec szybko zmienia tor swych uczuć. Zaprasza Mię na bal szkolny, przed wejściem jednak całuje ją na oczach wszystkich reporterów zebranych przed wejściem do szkoły. co w tej chwili zrobiłaby normalna dziewczyna? Pewnie to, co Mia- uciekła... Wszystko jednak jakimś cudem dobrze się kończy... Mii zaczyna się podobać chłopak jej najlepszej przyjaciólki, Lilly, Michael. Tańczy z nim całą noc, oczywiście, tylko wolne tańce. Orientuje się, że dzięki wsparciu przyjaciól nigdy nie jest sama. Zabawna opowieść o pierwszej miłości, o problemach z dojrzewaniem, o kompleksach (o matko, jaka jestem brzydka). Czasami może lekko wzruszyć, zazwyczaj jednak wywołuje lekki uśmiech na twarzy. Gorąco polecam