w naszej wsi gdzieniegdzie występują dziury na ulicach jakkolwiek bys nie zrobił to i tak będzie źle wsiadłem do pociągu i pojade gdzieś sam nie wiem gdzie ktoś wczoraj dał mi znak że stoi na przystanku idąc przez ulice coś mnie zatrzymało jakoś nie mogę tego przeżyć że wygrałeś skądkolwiek jesteś napisz do mnie list jak ja ich nie nawidze czemu to zawsze jemu zdarza się takie szczęście ? właśnie tutaj jest nasz stół chętnie zapraszamy
GDZIENIEGDZIE padał jeszcze deszcz. JAKKOLWIEK byśmy nie zrobili bylibyśmy przemoczeni. SKĄDKOLWIEK byśmy nie spojrzeli było ciemno. Ale nagle COŚ w oddali zabłysło. GDZIEŚ daleko z oddali było widać mały drewniany domek. KTOŚ powiedział, że może udało by nam się tam dostać. NASZ bagaż był przemoczony. ICH dom był jedynym rozwiązaniem. Tomek poszedł pod domek. JEMU udało się wejść , więc poszliśmy za nim. Myślę że pomogłam. Trochę się napracowałam , więc licze na naj .:)
