Nadszedł poniedziałkowy ranek i trzeba było iść do szkoły. Tomek z nadzieją doszukiwał się objawów jakiejś choroby. Niestety, nic mu nie było. Zaczął mimo to rozpaczliwie jęczeć, przecież mógł mieć martwicę skaleczonego palca. Ciocia jednak nie dała się nabrać na te cierpienia, za to wyrwała mu ruszający się ząb. W drodze do szkoły Tomek spotkał ulicznika i łobuza, Huckleberry`ego Finna. Huck niósł zdechłego kota – znakomite lekarstwo na brodawki (jak twierdził), trzeba tylko wiedzieć, jakie wypowiedzieć zaklęcie. Nocą obaj mieli pójść na cmentarz i wypróbować tę metodę. Jeszcze tylko dokonali wymiany: ząb Tomka za kleszcza i Sawyer doszedł do szkoły. Gdy wszedł spóźniony na lekcję, zobaczył, że jedyne wolne miejsce jest obok nieznajomej dziewczynki – jego nowej ukochanej. Panienka początkowo odwracała od niego głowę z niechęcią, ale z czasem wykazywała coraz większe zainteresowanie rysunkami Tomka. Zaczęła nawet łaskawie rozmawiać. Niestety, nauczyciel za szybko przeniósł Sawyera na jego zwykłe miejsce.
Wszystkich uczniów łączyło poczucie krzywdy,jakiej doznawali od srogiego nauczyciela.Na zakończenie roku razem uknuli spisek,który w dniu egzaminów końcowych miał im zapewnić zwycięstwonad panem Dobbinsem.W chwili gdy nauczyciel zaczął rysować na tablicy mapę Ameryki,jeden z chłopców przez otwór w suficie spóścił na sznurku kota.Kot wczepił się w perukę pana Dobbinsa i po chwili oczom zebranych ukazała się łysina nauczyciela.Tym wspaniałym tryumfem nad szkołą chłopcy zaczęli wakacje.Dla Tomka jednak wakacje oznaczały nudę,którą przerwał dopiero proces w sprawie zabójstwa doktora Robinsona.Odżyły wyrzuty sumienia i chłopcy zaczęli odwiedzać Muffa Pottera.Wreszcie przytłoczony sytuacją Tomek zdecydował się złamać przysięgę i opowiedział przed sądem,kto naprawdę jest zabójcą.W chwili gdy wymówił imię Joego,Indianin wyskoczył przez okno sali sądowej i uciekł. Dla Tomka zaczęły się dni chwały i noce pełne strachu.Joe przepadł jednak jak kamień w wodę.Chłopcy odnależli gospodę w której mieszkał Joe,i postanowili go obserwować.Pewnej nocy Huck zauważył zbrodniarza,wychodzącego z gospody ze swoim kompanem.Obaj podeszli pod dom wdowy Douglas,która tej nocy gościła u siebie dzieci z miasteczka.Huck zaalarmował sąsiadów wdowy,którzy uzbrojeni,zaczaili się na bandytów.Nie złapali ich,ale wdowa została ocalona.Martwego Joego Tomek znalazł w pieczarach,gdy szukał wyjścia. Kiedy ucichło zamieszanie z powodu pogrzebu Joego,Huck i Tomek powrócili do pomysłu odnalezienia ukrytego gdzieś przez Indianina skarbu.Chłopcy odnależli skrzynię z pieniędzmi w pieczarach.W chwili,gdy przenosili ją do domu pani Douglas,aby ją tam schować,zostali zabrani na przyjęcie u wdowy.Tam sąsiad pani Douglas wyjawił,że to właśnie Huck ocalił życie gospodyni.Wzruszona wdowa oświadczyła,że chce przyjąć Hucka pod swój dach i wychować go.Tomek przyniósł do salonu pieniądze ze skrzyni,mówiąc,że są one w połowie własnością jego,a w połowie Hucka.Po przeliczeniu okazało się,że było ponad dwanaście tysięcy dolarów. Od tego dnia Tomek i Huck stali się w miasteczku prawdziwymi bohaterami,a ich przyszłość widziano w różowych barwach.