Uważam że Don Kichote byłby lepszym burmistrzem mojego miasta. Mówi się że człowiek z wyobraźnią zajdzie daleko, ponieważ jest optymistą. I taki był mężczyzna wymieniony powyżej. Postaram się to udowodnić w poniższych argumentach. Na pierwszy ogień rzućmy fakt iż Don Kichote był bardzo zdyscyplinowany w stosunku do siebie. Wstawał wcześnie rano, czytał książki do czasu, kiedy jej nie skończył. I takim poświęceniem mógłby otaczać naszą gminę. Czyli dopinać swego i nie ustępować temu.To bardzo ważna cecha dla burmistrza. Kolejnym argumentem jest to iż bohater miał głowę pełną pomysłów.I nigdy się nie nudził.Burmistrz powinien w stu procentach angażować się w życie gminy. Wymyślać pomysły aby ją ulepszyć i udoskonalić a także dobrze zorganizować atrakcje.Ludzie by go za to kochali, ponieważ bohater był w średnim wieku i na pewno wiedział z własnego życia jak dogodzić mieszkańcom. Ostatnim dowodem na to iż Don Kichote byłby lepszym burmistrzem naszej gminy jest to, że jasno trzymał się i przestrzegał zasad kodeksu rycerskiego. Szanował go i nie przeciwstawiał się mu. Był uczciwym i pomocnym człowiekiem. A takiego burmistrza chcieli by ludzie. Aby był odważny i pomagał mieszkańcom w potrzebie, Także żeby przestrzegał i trzymał się kodeksu burmistrza i jego zasad. W tedy na pewno nikt nie miałby się przeciwstawić takiemu przywódcy. Podsumowując Don Kichote byłby idealnym kandydatem na burmistrza naszej gminy iż takiego człowieka jak on trudno dziś spotkać.Ludzie gonią za pieniędzmi a dla niego najważniejsza była dyscyplina do własnej osoby, co poniektórym brakuje w dzisiejszych czasach. Myślę że powyższymi argumentami dowiodłam iż bohater byłby lepszym burmistrzem naszej gminy. myślę że pomogłam ;-) od każdego zaczynającego się argumentu nie zapomnij o akapitach np. >akapit< kolejnym argumentem... pozdera ;-P a to zasady rozprawki: teza- jest nawiązanie do tematu- jest 3 argumenty i rozwinięcie- jest podsumowanie- jest akapity- są wywnioskowanie końcowego zdania (myślę że dowiodłam...) jest ;-)
