Niniejsze dzieło Mertona, napisane w najgorszym okresie zimnej wojny, jest gorącym apelem o rozsądek i sprzeciwem wobec stanowiska, że przemoc można pogodzić z Ewangelią Chrystusa. Dzieło to ukazuje się drukiem po raz pierwszy, ponieważ jego wydanie w 1956 roku zostało zablokowane przez cenzorów zakonu Mertona. 40 lat później, mimo zmienionej sytuacji, prorocze przesłanie tego tekstu zachowuje niezwykłą aktualność. W chwili gdy walka z terroryzmem zajęła miejsce walki z komunizmem dzieło Mertona nadal ukazuje moc i trafność ewangelicznej odpowiedzi na najbardziej palące problemy naszych czasów. Tomasz Merton (1915-1968), znany i popularny zakonnik amerykański, trapista, był autorem szeregu prac scetycznych, dotyczących duchowego rozwoju człowieka. Z nich też był najbardziej znany. Wśród rękopisów i drobnych druków pozostała też praca o tematyce społeczno-duchowej pt. „Peace in the Post-Christian Era", skompletowana przez Mertona w 1962 r. Nie uzyskała ona jednak aprobaty władzy duchowej i „imprimatur" cenzury kościelnej. Czas powstania książki był okresem wzmagającej się Zimnej Wojny, naznaczonej rządami Nikity Chruszczowa (ZSRR) i J. F. Kennedy`ego (USA) oraz trwającą rewolucją kubańską (wybuchła 1959). głos katolickiego mnicha wydał się zbyt zaangażowany politycznie w trwającą debatę ideologiczną między komunizmem a kapitalizmem. Merton wskazywał bowiem pułapkę tzw. Realpolitik , podtrzymującej filozofię Zimnej Wojny, a jednocześnie stałego zagrożenia pokoju na świecie. Jej źródeł upatrywał w renesansowej doktrynie Machiavellego, w której środek i cel, a także podwójny skutek były pojęciami relatywnymi moralnie. (...)Późniejsze dokumenty Kościoła, a zwłaszcza encyklika Jana XXIII „Pacem in terris" (kwiecień 1963) oraz konstytucja II Soboru Watykańskiego „Gaudium et Spes" (1965) powtórzyły najważniejszą myśl zawartą w pracy Mertona, co wskazuje na jej nowatorski i twórczy charakter, a jednocześnie w części wyjaśnia jej kłopoty z publikacją. Praca ukazała się wpierw i była obecna w zamkniętym obiegu czytelników w formie niewielkiej broszury, wydanej prostą techniką drukarską. Autor kwestionuje zasadność oceny współczesnych wojen, w tym nuklearnej, formułą moralną o „wojnie sprawiedliwej", jako niewystarczającą. Obecnie jest to powszechnie zrozumiałe i przyjęte w nauce Kościoła. (z recenzji - ks. prof. Andrzej Zwoliński) Pokój w erze postchrześcijańskiej to niepublikowana dotychczas książka Thomasa Mertona. Powstała w latach sześćdziesiątych XX wieku, gdy świat opanował wyścig zbrojeń i gorączka zimnej wojny. Światem rządził strach, mocarstwa zwiększały swój potencjał atomowy, strach stał się narzędziem w rękach polityków. Merton starał się odpowiedzieć, jaką postawę powinien wobec tego wszystkiego zająć chrześcijanin, czyli ten, który powinien czynić pokój. Czy powinien zaakceptować politykę wzajemnego zastraszania? Czy powinien dopuszczać możliwość wyprzedzającego ataku nuklearnego? Podobne pytania nurtują i dzisiejsze społeczeństwo, choć epoka zimnej wojny dobiegła końca. Pojawiły się nowe zagrożenia dla pokoju i wciąż nie ma jednoznacznych rozwiązań. Książka Mertona jest świadectwem swoich czasów, zarazem jednak ta refleksja nad wojną, pokojem i postawą chrześcijanina w czasach, które coraz mniej wydają się jego epoką, nie straciła na aktualności.(od redaktora) SORY ALE NIE WIEM CZY TO JEST DOBRZE ALE CHCIALAM POMUC:)
