Moja najwieksza slaboscia jest matematyka. wiem ze chociaz jest to jeden z wazniejszych przedmiotow w szkole to ciagle bede mial z nim problemy.. Taki ten moj los i nigdy nie przywykne do wykresow,rownan i tabliczki mnozenia ;P
Moją największą słabością jest matematyka.Sama nie wiem czemu tak jest.Albo jej nie rozumiem albo mi sie po prostu nie chce się jej uczyć. Szkoda,że akurat to jest moją słabością.
moją największa słabością jest matematyka...wogóle sobie z nią nie radze..nie potrafię zrozumieć większości tematów.umieram ze strachu przed każdym sprawdzianem,ponieważ wiem że znowu dostanę słabą ocenę
