napisze wybrana przygode o ani własnymi słowami prosze to na dzis

Jesli chodzi o anie z zielonego wzgurza to bardzo chetnie przeczytalam ... Pewnego razu maryla pozwolila zaproscic ani diane na harbete ania byla bardzo szczesliwa kiedy to uslyszala podziekowala grzecznie ... maryla powiedziala ze w spirzarni na polce jest sok malinowy bo ona jedzie ... kiedy przyszla diana ... ania chetnie poczestowala diane ...diana powiedziala ze ten sok jest pyszny i ma taka piekna barwe ... wipila 3 szklanki... po paru minutach dziewczynce zrobilo sie slabo i zaczelo sie krecic w glowie... ania odprowadzila diane ... na drugi dzien maryla wyslala anie do pani malgorzaty bo chciala cos od niej ... zblizajac sie do domu pani Małgorzaty Linde uslyszala ... ze4 ona sama upila diane winem porzeczkowym ... ania zaplakana przybiegla do domu i powiedziala wszystko maryli a ona podeszla do spirzarni i popatrzyla na pulke na pulce stalo wino pporzeczkowe zamiast soku mailinowego ... i powiedziala ani ze sie pomylila i ze sok jest w magazynie i podala dianie wino porzeczkowe...kilka chwil puzniej mama diany zabronila sie bawic z ania ... popraw bledy ortograficzne i jak bedziesz pisac na kartce to bez tych kropek tylko z kropkami i przecinkami...:)