Muszę wypisać smieszną sytuacje z 'Zemsty' A.Fredry, w formie streszczenia.

Muszę wypisać smieszną sytuacje z 'Zemsty' A.Fredry, w formie streszczenia.
Odpowiedź

Książka Aleksandra Fredry bardzo mi się pdobała. Było tam wiele ciekawych scen lecz pzekonanie do slubu Podstoliny było najśmieszniejsze. Czesnik, chce nakłonić Podstolinę do ślubu. Papkin ma za zadanie przekonać wybrankę, aby podjął się misji Cześnik prawi mu liczne komplementy dotyczące jego daru płynnego wypowiadania się i umiejętności postępowania z kobietami. Papkin zaś bierze słowa Cześnika za "dobra monetę." Jest coraz bardziej dumny z siebie i z każdym słowem Cześnika coraz bardziej przekonany, iż plan poślubienia Podstoliny jest możliwy do zrealizowania tylko dzięki jego pomocy. Sam Cześnik jest bezradnym nieudacznikiem. Papkin więc nie tylko nie zaprzecza słyszanym komplementom, ale wręcz sam wychwala swoje zalety. To właśnie z tego w dużej mierze wynika komizm sytuacji. Czytelnik doskonale zdaje sobie sprawę z nieudolności Papkina, który wbrew temu jakim się przedstawia, nie jest ani odważnym rycerzem, ani wyrafinowanym uwodzicielem. Przywołany przez mnie dialog jest tylko wybranym przykładem sytuacji, iskrzącej Fredrowskim komizmem, w której ścierają się wyraziste charaktery stworzonych przez niego bohaterów.

Fajna jest "Zemsta". Papkin zasiadł wygodnie w fotelu u Rejenta i poprosił go o wino. Ten ruszył w stronę szafki z winami i zaczął wybierać jakoweś do podania gościowi. Wybrał pewne nie zbyt dobre i podał je Papkinowi. Ów poczuł dziwny smak, zaczął wyzywać Rejentowi, iż dał mu zmętniałe wino. Kiedy powrócił do domu Cześnika ten powiedziała mu (zaraz po opowieści Papkina), że Rejent pewnie otruł wino. Papkin przez owe stwierdzenie doprowadził się do takiego stanu, że zaczął pisać testament. Śmieszy mnie to, ponieważ Papkin - i sytuacje z nim związane - jest śmieszny. Umie rozbawić największego ponuraka.! ;)

Dodaj swoją odpowiedź