Wbrew wszelakim pozorom życie na zamku nie wyglądało tak "różowo" jak przedstawiane jest w dzisiejszych filmach o zyciu w średniowiecznej Europie.Zamki nie były ogrzewane więc latem nie dało się w nich wytrzymać z powodu upału,a zimą ludzie zamarzali.Było w nich mało światła,przez co ludzie żyli w "egipskich ciemnościach"(okna znajdowały się zwykle przy suficie).Najgorszym elementem tego życia było robactwo,które roznosiło różnego rodzaju zarazy.Roiło się od niego na zamkach.Kobiety nosiły u dołu sukni ochłapy mięsa ,aby robactwo się ich czepiało (ochłapów mięsa)i żeby ich nie gryzło.
życie na zamku było takie średnio na jeża - że tak powiem
różnie to wyglądało
niektóre panie nosiły przepiękne suknie z ozdobami
męszczyźni zaś nosili jakby takie marnynarki , buty ze skóry...
mieli dużo jedzenia...
często zapraszali wiele osób...
mieli kominki ... choc i tak tam było zimno ...
nie było zbyt jasno ...
dworzanie pracowali w nich ...
do stołu donosili ,,kelnerzy"