Gdy tylko mam czas, udaję się do mojej czarodziejskiej góry. Jest to miejsce, w którym odpoczywam i relaksuję się. To miejsce sprzyja kontemplacji i rozmyślaniu na różne dręczące mnie sprawy. Gdy jestem w moim małym świecie, zapominam o troskach, smutkach i kłopotach. Nikt jednak nie wie o moim tajemniczym azylu. Jest to miejsce inne niż wszystkie. Z czarodziejskiej góry widzę piękny wiejski krajobraz, pasące się krowy i biegające beztrosko dzieci. Mym oczom ukazuje się także wysoki sosonowy las. Kocham moją magiczną górę i nie zamieniłabym jej na żadne inne miejsce.