ponieważ on był strasznie skąpy i zależało mu wyłącznie na pieniądzach. Nie obchodziły go jego dzieci i ich potrzeby. i życie jego służących ani koni. Jego miłością były pieniądze, to dla nich wolał by jego dzieci cierpiały a on był szczęśliwy.
W domu Harpagona nie było tak jak być powinno ponieważ dla ojca dwojga dzieci najważniejsze były pieniądze. Nie liczyły się wszelkie wartości jak rodzina, miłość. To fortuna przysłoniła mu oczy dla "paru groszy" zrobił by wszystko nawet sprzedał rodzine. Gdy zgineły mu pienie oskarżał wszystkich w koło. Halpagon był zamknietym w sobie starcem nikt i nic nie mogło na niego wpłynąć.
