Podróż marzeń Pewnego słonecznego dnia poszłam na spacer do lasu. Pogoda była fantastyczna więc nie zauważając jak szybko zrobiło sie już ciemno. Okazało się że zaszłam juz tak daleko w głąb lasu że nie wiedziałam jaka jest droga powrotna. Usiadłam na kamieniu zastanawiając sie co teraz począć. Rozejrzałam sie i nagle zobaczyłam że nie daleko mnie pali sie jasne światło. Więc postanowiłam pójść w tamta strone. Gdy doszłam juz na miejsce zauważyłam że koło drzewa stoi para butów, bardzo duzych, a o nich przyczepiony był liścik więc szybko otworzyłam. Napisane w nim było tylko tyle że jeżeli ktoś je znajdzie niech je załozy ponieważ jeżeli sie one komus ukażą to pewna bardzo w tej chwili przedatne. Bez chwili zastanowienia założyłam je i nawet sie nie wachjąc zrobiłam duzy krok. Nie wiadomo jak szybo znalazłam się w zubełnie innym miejscu dalekim od tego w którym niedawno stałam. Pomyślałam że dzieki nim mogłabym szybko wrócic do domu. Zrobiłam kilka kroków, myślac nad tymi butami. Wpadłam na pomysł że dobrze by było z korzystac z tej okazji i zwiedzic pare miejsc. Więc szłam przed siebie , niewiadomo jak długo tam szłam ale trafiłam do małech chatki w której mieszkał stary człowiek, którego spotkałam przd domkiem. Spytał mnie jak sie tu dostałam, a ja opowiedziałam mu moja przygode. Dziwnym trafem, on juz kiedys słyszał taka legende o takich butach ale jakos nigdy w to nie wierzył. Odpoczełam troche i postanowiłam już wrócic do domu. Nie trwało to długo aż dotarłam na miejsce. Zdjełam buty i niespodziewanie szybko buty znikneły. Bardzo mnie to zdziwiło, a gdy opowiedziałam rodzica ta historie to nie chcieli mi uwierzyć. Długo myślałam nad tym co sie mi przydarzyło, aż w pewnym momencie pomyślałam że moze mi sie to wszystko przyśniło...
Wyobraz sobie,ze dzięki siedmiommilowym butom przeżyłeś fantastyczną przygodę.Napisz o tym opowiadanie w zeszycie i nadaj mu tytuł.
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź