Za 7 górami żyła piękna królewna, którą w wierzy zamknęła czarownica. Rycerz przybył by ją uwolnić; -Czarownico już dłużej nie będziesz więzić księżniczki-powiedział rycerz - A niby dlaczego?-zapytała czarownica -Ponieważ, Cię pokonam. - Nie wiem czy to ci się uda. - Zobaczymy. Rycerz wyjął ślniący miecz i zadał cios czarownicy. Ale ona wyjeła różdżkę i wypowiedziała zaklęcie. Całe szczęście że na rycerza nie działały żadne zaklęcia. Czarownica była wściekła, więc przywołała swojego smoka. Problem w tym że rycerz potrafiał ujazmiać zwierzęta. Smok zaczął walczyc po stronie rycerza. Spalił czarownice. Rycerz odrazu pobiegł po księżniczke. Pojechali do jej królestwa gdzie jej ojcec dał rycerzowi jej ręke i całe królestwo. Wszyscy żyli długo i szczęśliwie. Nie zwracasłam uwagi na błędy!!!!!!!!!!!
- Pomocy.! Pomocy.! Czy ktoś mnie słyszy..? - Cóż się stało o piękna pani...? - Zostałam uwięziona na wieży ! Pomóż mi o dzielny rycerzu ! - Zaraz sprowadzę pomoc. Już do pani biegnę ! - Dziękuję ! Proszę się pospieszyć ! - O pani... biegnę z pomocą ! - Zrobię wszystko co w mojej mocy ! _____________________________________________________ Więcej nie wiem ,miałam podobną pracę i dostałam z niej szóstkę;) Mam nadzieję ,że i ty ją dostaniesz;** Pozdrawiam pies22
Pewnego dnia, gdy rycerz Zygfryd jechał przez pustkowia na swoim pięknym koniu, zauważył w oddali wysoką wieżę. Z wieży dało się słychać wołanie. Zaciekawiony rycerz podjechał więc bliżej. - Pomóż mi, mężny rycerzu! Jestem tu uwięziona - zawołała postać z okna wieży. Była to piękna kobieta. - Któż cię uwięził, piękna damo? - zdziwił się Zygfryd. - Zazdrosny młodzieniec, którego nie chcę poślubić! Porwał mnie z zamku mojego ojca, króla Altora i trzyma w wieży! Zabierz mnie stąd do domu, odważny wojowniku! - Skocz więc w moje objęcia, piękna damo! Nie bój się, złapię cię i zabiorę z powrotem do twojego ojca! Dama, chociaż się bała, zaufała rycerzowi i skoczyła z okna wieży. Rycerz Zygfryd złapał królewnę i odwiózł bezpiecznie do jej zamku, zyskując wdzięczność jej ojca oraz rękę uratowanej niewiasty.
