W formie opowiadania opiszę jedną z przygód Filipsa Fogga z lektury "W 80 dni dookoła Swiata"
W formie opowiadania opiszę jedną z przygód Filipsa Fogga z lektury "W 80 dni dookoła Swiata"
Gdy maszerowaliśmy ze słoniem przez dżunglę, zaóważylem kapłanów,młodą kobietę i zwłoki mężczyzny, który był jej mężem.Generał powiedział mi, że ta kobieta zostanie spalona jutro o wschodzie słońca. Strażnicy prowadzili ją do świątyni Piladżi , wtedy zapytałem generała"Czy mogę ją uratować ?" Generał nic nie odpowiedział. Jednak myślałem, że to zrobię! Chciałem zrobic otwór w ścianie, którą nikt nie stżegł, lecz za chwilę prztszli tam dwa strażnicy. Nie poddałem się.Wymyśliłem nowy plan: gdy rano bedą ją wyprowadzać z świątyni ubiorę się w ubrania jej nie żyjącego męża, wszyscy uklękną , a my:ja i młoda kobieta uciekniemy. Tak zrobiłem, plan nie poszedł na marne!