W dawnych czasach zyl pewien zeglarz, który wszystkie morza i oceany przeplynal w poszukiwaniu skarbów i bogactwa. Potrzebowal ich, by wykupic z niewoli swoich rodziców, których wtracil do lochu zly pan. Wreszcie po wielu latach znalazl szkatule pelna zlota i klejnotów. Szczesliwy plynal do domu, gdy nagle rozpetala sie straszliwa burza. Olbrzymie fale strzaskaly okret zeglarza, zniknela tez w glebinie szkatula ze skarbem. Tylko zeglarz, uczepiony zlamanego masztu, ocalal. Bardzo zmartwiony tym, ze nie wykupi juz rodziców z niewoli, wedrowal przed siebie pomagajac sobie drewnianym kijem. Dotarl wreszcie do wysokich gór i zatrzymal sie nad przelecza, z ktorej zobaczyl jezioro otoczone skalami. W blasku slonca woda miala kolor szmaragdowy, niczym morskie fale. Biedny zeglarz spotkal mlodego górala pasacego owce, który powiedzial mu, ze jezioro nazywa sie Morskie Oko. Cos bardzo ciagnelo zeglarza do tej wody, ktora przypominala mu morskie podróze i utracony skarb. Woda w jeziorze raz po raz zmieniala swoje barwy. Slonce barwilo ja raz na blekit, to znow szmaragd lub szafir, zas przy zachodzie cale jezioro zdawalo sie plonac od wnetrza wielkim pozarem. Dzielny zeglarz wraz z góralem wsiedli na tratwe, by przeprawic sie na drugi brzeg, gdy nagle powierzchnia jeziora wzburzyla sie, choc nie bylo wiatru. Góral wyjasnil, ze Morskie Oko laczy sie pod ziemia z wielkim morzem. Nieraz noca przybiera w nim woda, a na brzeg wyrzuca resztki zatopionych okretów. Zeglarz pochylil sie nad przezroczysta woda, gdy wtem cos ujrzal. Chwile potem fala wyrzucila na tratwe misternie wykuta szkatule - jego utracony skarb, za który mial wykupic z niewoli rodziców. Szczesliwy zeglarz spelnil swe zadanie - rodzice wrócili do domu. Od tej pory wszyscy zyli dlugo i szczesliwie. A sam bohater wiele razy powtarzal znajomym opowiesc o przedziwnym i tajemniczym jeziorze, ktore do dzis zwa Morskim Okiem.
STRESZCZENIE DO OPOWIADANIA LEGENDY O WARMII, ŁYNIE I KIRSINIE
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź